Roszpunka, Roszpunka.. Długowłosa piękność. Pomysł na sesje rzuciła Paulina, a ja się zgodziłam. Uwielbiam z tą dziewczyną pracować, kocham jej zaangażowanie! Kupiła włosy, odnalazła róże mutanty(tak to te ogromne wielkości twarzy!) i załatwiła fryzjerkę. Mi pozostało dokupić kwiaty, obkleić drabinę i znaleźć wizażystkę. Bardzo lubię pracować w tak dużym zespole, jednak jest to dużo bardziej stresujące. Co jeśli zrobię słabe zdjęcia? Jeśli będę miała gorszy dzień i nic nie wyjdzie? Odpowiedzialność za efekt końcowy spada na mnie. Mówiąc szczerze, nie jestem w 100% zadowolona ze zdjęć. Marzyła mi się piękna wiosenna sesja, pełna zieleni i kolorów, niestety wiosna psoci nam w tym roku i to bardzo, długo trzeba było czekać na ciepłe słoneczne dni. W dniu sesji było pochmurno i kropiło. Całe szczęście dałyśmy rade i jestem z Nas dumna, że chyba podołałyśmy zadaniu. Oczywiście za pomoc dziękuję również mężowi Pauliny, który dzielnie nam pomagał podczas sesji. :D
make-up: Dorota Swat
o, super sa!:)
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
To zdecydowanie Wasza najlepsza sesja, uwielbiam 😍
OdpowiedzUsuńaaa kochana <3 Dziękujemy! Ja już czekam na Wasze cuda! :O
UsuńPięknie wyszło <3 Najbardziej podobają mi się dwa ostatnie ujęcia i 3 od góry,ale wszystkie mają fajny klimat :)
OdpowiedzUsuńsesja miażdży wszystkie inne - świetna!
OdpowiedzUsuńGenialnie!
OdpowiedzUsuńkocham tę sesję <3
OdpowiedzUsuń