Sesja Weronika Merida S. ♡

Sesja z Weronika planowana była już od bardzo dawna. Zawsze marzyła mi się sesja z balowej sukni, z modelką o długich kręconych rudych włosach. Najpierw poszukiwania zaczęłam od sukienki. Przekopałam cały internet i po miesiącach poszukiwań nalazłam te (prawię) idealną na vinted po przystępnej cenie. Kiedy już ja kupiłam dość długo czekała na odpowiednią modelkę u mnie w szafie. Weronikę podziwiałam już od bardzo dawna na profilu u genialnej Marty Job. Nie byłam nawet świadoma, że mieszkamy w jednym województwie! Poszukiwania Weroniki zaczęłam od maxmodelsie, bo sądziłam, że taka piękna modelka na pewno jest rozchwytywana. Niestety nie miałam jeszcze konta, miałam tylko jej facebooka..

 

Była mi dość głupio pisać ta bezpośrednio do obcej dziewczyny.. Całe szczęście po kilku dniach dostałam odpowiedź i okazało się, że Merida to przemiła osóbka, bardzo otwarta na propozycje. Sesja była planowana już dużo wcześniej, jednak moje wakacje były "podziurawione" przez wyjazdy. W końcu kiedyś sie spotkałyśmy na sesji przeraziłam się jak ją zobaczyłam!! Piękna, drobniutka, rudowłosa piękność! Bardzo się bałam, że suknia będzie o wiele, wiele za duża.. Tak też było i tu z pomocą przyszła mi Dorota, która nie dość, że świetnie dobrała makijaż do całej sesji(jak zawsze) to jeszcze pomogła z flarami dymnymi, blendą oraz suknią. Tak wiem odrobinę się rozpisałam, ale mam nadzieje, że przetrwaliście przez moje wypociny, miłego oglądania zdjęć!

mod: Weronika Merida S.  KLIK

make-up: Dorota S.  KLIK

Zapewne będą pytania o dym, więc odsyłam do TUTAJ  :)